Wymyśliłam sobie album chrzcielny w nieco nietypowym kolorze...czekoladowym :)
Łatwo nie było, bo musiałam każdą stronę oklejać tak jak się to robi z okładkami. A jeszcze na tym ciemnym papierze każdą kropkę kleju strasznie widać :( Ale jakoś poszło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz