poniedziałek, 16 grudnia 2013

Zaległości i nowi mieszkańcy

Działo się tyle...dobrze, że Duśka postanowił pochorować troszkę i mogłam posiedzieć w domu :)
Od Mikołaja mieszkają z nami Dżafar i Kołcha (ta mniejsza i jaśniejsza)...cyrk na kółkach




Kiedy nie ma właścicielki można się spokojnie pobawić ze zwierzakami



3 komentarze:

  1. :D yhm...zwłaszcza jak młode tłuką się o to, która rządzi...nie sądziłam, że takie małe zwierzaki robią tyle hałasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) ciekawe, kto się nimi bawić chce bardziej?...

    OdpowiedzUsuń