środa, 25 stycznia 2012

Drzewo

Lift nieskończony leży porzucony, a ja ćwiczę tablet.
Wymazałam sobie drzewo i sprawiło mi to sporo radości :)
Na początek pierwsze drzewo jeszcze z poniedziałku - taka tam nieśmiała próba (nieśmiała i krzywa :D )
I dzisiejszy wytwór - trochę w innym stylu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz