Uszyła się trochę przy okazji szycia poprzedniczki. Mam chwilowy przesyt tym zestawem kolorów.
Może wrócę do korzeni ;) i zrobię coś na kształt pierwszych mat? A może się wezmę za granatowo-szaro-czerwoną matę dla malutkiego Krzysia, który pojawi się w październiku? A mam taki żeglarski pomysł na nią :) Pomysły na bok, cieszmy się kolejna skończoną rzeczą/matą :D
Ale cudna:) wow:)
OdpowiedzUsuń