Hmm...pamięć mam coraz krótszą..niestety. Dostałam od Ewci zdjęcia ze spotkania i zamiast je udostępnić zainteresowanym, wrzuciłam na dysk i zapomniałam o nich :D
Obiecuję poprawę :D
No to zaczynamy..czerpanie papieru
Ostatnie poprawki fryzur .....i do roboty
Wyciskamy i ozdabiamy......
..suszonymi kwiateczkami Ludki...
...zieloną herbatką.
W użyciu była jeszcze kawa i włóczki. A potem była przerwa bo Monia wyciągnęła przydasie
Ale niezmordowana Ludka wróciła na stanowisko pracy ;)
...bardzo ciężkiej
Były jeszcze pogaduchy w podgrupach....
...i kaligrafia
Aż Ludka spotkała Brombę :D
I wszystkie razem...prawie
Uff. Koniec
Cudna fotorelacja, uśmiałam się przeglądając zdjęcia i podpisy do nich;)
OdpowiedzUsuńSpotkanie było fantastyczne i humory nam dopisywały, co widać na zdjęciach:) Jeszcze raz dziękuję:)
nie mogłam się doczekac zdjęć :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Ludką - spotkanie było fantastyczne :) mam nadzieję, że będzie powtórka :D