środa, 26 marca 2014

Nadrabiam zaległości

Cały czas coś robię. Z doskoku urywam chwilki żeby coś sklecić. Sklecone jeszcze na chorobowym (bo ile można leżeć w łóżku?) notesiki na dzień kobiet dla małych kobietek z IIIc :)



I maleńki albumik dla koleżanki...


W aksamicie, oczywiście szyty. Na okładce inicjały (odrzut przy cięciu laserem potuszowany  na CZARNO) W środku czarno biały  bo tak mi pasowało. Ale żeby ponuro nie było, to wewnętrzne części okładek ozdobiły cudne jabłuszka z GP.


2 komentarze: